4 grudnia jak co roku dzieci z niecierpliwością czekały na najważniejszego w tym dniu gościa,czyli Mikołaja,no i oczywiście prezenty.Już od samego rana wypatrywały i nasłuchiwały swego ulubieńca.Chociaż pogoda za oknem nie była typowo zimowa naszych milusińskich to wcale nie zniechęcało do tego,aby być grzecznymi przez cały dzień.Skoro nie było śniegu,a Mikołaj w tym dniu miał wiele pracy nie zapomniał o dzieciach z naszego przedszkola i wysłał swoich pomocników.Wychowankowie byli bardzo szczęśliwi,ale nie zabrakło też emocji związanymi z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia.Mikołaj przekazał z prezentami list,w którym to obiecał,że osobiście nas odwiedzi podczas balu karnawałowego.Już nie możemy się doczekać i czekamy z utęsknieniem.
Joanna Górska