27 kwietnia w sali gimnastycznej w ZPO w Miłkach pojawił się dziwny okrągły obiekt. Czyżby w naszej szkole pojawiło się Ufo? Wszyscy wychowankowie, od przedszkolaków do gimnazjalistów, odważnie ruszyli sprawdzić, co kryje tajemniczy, szary namiot. Ci, którzy pragnęli spotkać ufoludki, trochę się rozczarowali, ale tylko trochę, gdyż tajemniczy obiekt okazał się mobilnym planetarium. Pan Maciej Bartczak przybliżył uczniom tajemnice kosmosu, pokazał gwiazdy, planety i meteoryty. Przedszkolaki były zachwycone, że mogły z bliska podziwiać słońce. Mała Hania tłumaczyła z przejęciem: „Ale proszę pani, słońce wygląda inaczej niż my malujemy”. Wszystkim bardzo się podobała wizyta w kosmosie. Tylko Dawidek był trochę rozczarowany, że pan nie pokazał mu gwiazdy polarnej. Może następnym razem…?
Galeria
Agnieszka Hryszko